poniedziałek, 3 kwietnia 2017

3 Domowe MASECZKI na włosy

 3 Domowe MASECZKI na włosy

OLEJ KOKOSOWY


Najlepiej  stosować  przed spaniem bo czas w którym powinniśmy olej kokosowy  trzymać na sowich włosach to minimum 2 godziny.

Wystarczy wmasować go w suche włosy i pozostawić na, na przykład na noc, a następnie rano zmyć łagodnym szamponem.

Włosy po takiej kuracji będą zapewniam was lśniące, gładkie oraz wyglądające zdrowo.


Zalecany jest olej  tłoczony na ZIMNO ponieważ ma on najwięcej właściwości.

Są różne oleje kokosowe ale ten prawdziwy jest w tedy gdy jego jako jedynym  składnikiem  jest: Olej z miąższu koksa . Nigdy nie kupujcie oleju kokosowego, który poza olejem z kokosa, ma w składzie inne substancje.


MIÓD, ŻÓŁTKO , OLIWA, SOK Z CYTRUSA 
Jeżeli twoje włosy są suche i łamliwe oraz straciły swoją objętość  to ta maseczka doskonale poprawi kondycję twoich włosów.
krok 1. Na początku wszystkie składniki mieszkamy razem,jeżeli chodzi o sok z cytrusa może to być pół pomarańczy.
krok 3.  Wszyto razem mieszamy, aż powstanie jedna całość. 
krok 4.  Nałóż na włosy i pozostaw na 20/30 minut. Potem spłucz i daj włosom wyschnąć naturalnie. :)
AWOKADO , CYNAMON, OCET BALSAMICZNY, OLIWA, SZCZYPTA PAPRYKI,SOK Z CYTRYNY, JAJKO
jeżeli twoje włosy nie są nawilżone to, to idealna maseczka dla twoich włosów 

jak z poprzednią maseczką, łączymy wszystkie składniki (najlepiej  je zmiksować)
następnie nakładamy maseczkę na włosy tak około na godzinkę.
Po godzinie myjemy nasze włosy i jak poprzednio staramy się aby nasze włosy wyschły naturalnie.

 




sobota, 25 marca 2017

MORO W ROLI GŁÓWNEJ

HEJKA, SIEMANECZKO! 

Szczerze nie sądziłam że zrobię dziś jakiekolwiek zdjęcia na bloga, To był szybki spontan.
Moro od zawsze wpisywało się w moje gusta, uważam że ta stylizacja jest idealna na początek jeszcze chłodnej wiosny.

Kurtka - ZARA
T-shirt  - STRADIVARIUS
Spodnie - STRADIVARIUS
Buty - JORDAN
Torebka - PARFOIS







czwartek, 23 marca 2017

ZDRADA UZALEŻNIA

                                                                  HEJ !

 Ostatnio miałam przemyślenia na temat dobrze nam znanej MIŁOŚCI , jest ona w pewnym rodzaju choroba, bynajmniej ja to tak spostrzegam inaczej mogłabym to określić odurzaniem się narkotykami. Na początku jest strach przed nie znanym , potem euforia i podniecenie . Następnie odurzenie i chęć wdania się w to jeszcze głębiej , a przy tym powiększanie dawki . Po jakimś czasie przychodzi monotonność l szukanie innych wrażeń  z czymś co od nowa będzie nas tak samo ekscytowało jak coś nowego i nieznanego. Dlatego oddalamy się od tego co znamy i próbujemy czegoś nowego czym jest w tym przypadku nowy partner , a raczej kochanek osoba przy , której się wyłączamy i zapomniany o wszelkich zmartwieniach. Znam wiele osób nałogowo odurzających się narkotykami a , także znam osoby które nałogowo zdradzają i nie są wstanie za przestać. No właśnie , a dlaczego ludzie zdradzają ? Nie wiem, sama nigdy nie zdradziłam. Tak wiem absurdalne jest pisanie i mówienie o czymś czego się nie doświadczyło na własnej skórze, lecz jednak doświadczyłam to łykając to od drugiej strony bo byłam nie jednokrotnie zdradzana. Lecz znam bardzo dużo osób , które jednak stoją po drugiej stronie i one zdradzają czy zdradzały . Każdy zawsze mówi mi to samo - odskocznia. To po co się wiązać , jeżeli i tak wiadomo że się zdradzi? Ponieważ ,że człowiek który zdradza boi się , iż jego to spotka dlatego zdradzając broni się tego , że to oni zostaną zdradzeni. Nie twierdzę ,ze jest tak w , każdych przypadkach , ale na pewno u większości. Jest to uzależnienie , jeżeli raz się zdradziło za każdym razem będzie przychodziło nam to łatwiej do pewnego momentu . Czemu do pewnego momentu ? No właśnie czemu ? Do czego to wszystko prowadzi do szczęścia ? Wątpię raczej do utracenia swojego szacunku, bo po jakimś czasie jednak przychodzi moment gdy pragniemy , aby wszytko w życiu zakończyło się jak w bajkach Disney a - "i żyli długo i szczęśliwie" , ale jak mi to powiedział pewien znajomy ŻYCIE TO NIE BAJKA , jeżeli się chce można się w niej znaleźć byle , by tylko wiedzieć kiedy się ogarnąć i wrócić do świata który nas otacza. Nie osłabiajmy samych siebie i nie róbmy sobie pod górkę , bo wystarczy jeden zły ruch stopą , a kamienie pod naszymi stopami osypią się , a my wylądujemy na samym dole nawet nie wiedząc kiedy, a z kamieni co się za nami posypały często trudno się odkopać.








wtorek, 21 marca 2017

Mój pierwszy TATUAŻ


Minęły  4 miesięcy odkąd go zrobiłam więc to chyba dobry czas, by wspomnieć kilka słów na temat decyzji, którą podejmuje się w końcu na całe życie.

O tatuażu myślałam odkąd skończyłam 15 lat. Zawszę nie mogłam się na patrzeć na tatuaże starszych ode mnie znajomychMiałam setki pomysłów na to jak ma wyglądać, lecz żaden nie trafiał do mnie w stu procentach. Był miesiąc od mojej 18 gdy w końcu natrafiłam na ten wymarzony wzór. 

21 grudnia poszłam i spełniłam jedno z moich marzeń. 

Często dostaje od różnych osób pytania typu-

Czemu akurat  róże.? 
Ponieważ kojarzą mi się z okresami  dojrzewania,  a  w tym wypadku była to moja 18stka.

 Czy bolało.?
 Jestem wstanie porównać ból do cięcia skóry skalpelem. Tak tatuaż boli ale to nie jest ból którego nie da się wytrzymać, wystarczy dobre nastawienie, bo przecież nie robicie tego po to by cierpieć tylko po to aby spełniać swoje marzenia :))))))
  
Jak dbać o tatuaż po jego zrobieniu .? 
Po wykonaniu tatuażu tatuażysta smaruje nam go maścią  i zakłada fol po czym wskazane jest zdjęcie  opatrunku  do 3h i założyć nowy. Po 48h zalecane jest nie noszenie folii w domu ponieważ tatuaż to rana a każda rana do wygojenia potrzebuję powietrza. Następnie w domu należy tylko smarować maścią i przemywać ją mydłem czy płynem do higieny intymnej. Jednak gdy wychodzimy z domu nasza rana jest narażona na różne zanieczyszczenia i zalecane jest smarowanie maścią i owijanie w folię. 

Czy wolno pić alkohol.?

 Wszyscy mi  mówili że nie mogę przynajmniej przez 2 dni po zrobieniu 
Ale jak to ja już po jednym dniu poszłam na imprezę i piłam dosyć dużo alkoholu,  i nic w moim przypadku się z tatuażem nie stało. Jest on  wyraźny i nie rozmazany.  

Osobiście kocham tatuaże mam jeden ale już planuję następne. I warto abyś wiedział/ wiedziała że tatuaże uzależniają. 

-----------------------------------------------------
tatuażysta - Adam Szopa
studio - Hourglass Tattoo

BRĄZ I BIEL niczym mleczna i biała czekolada w wiosennej stylizacji

Jak każda kobieta kocham rożne pierdoły torebki, portfele czy biżuterię.Moim upośledzeniem są buty i wszelkiego rodzaju kurtki czy płaszcze. Dzisiaj chciałabym wam przedstawić stylizacje w moich ostatnio ulubionych kolorach jakimi są BIEL I BRĄZ i to nie przypadek że kojarzą mi  się z mleczną i białą czekoladą.Na co dzień chodzę na czarno ponieważ to neutralne kolory ale tej stylizacji nie jestem w stanie się oprzeć.

płaszcz - MDE,  T-shirt - STRADIVARIUS
  buty- MDE
spodnie - BERSHKA
.









poniedziałek, 20 marca 2017

Co nieco na temat mnie i BLOGA

CZEŚĆ !

hej nazywam się Monika ale wielu moich znajomych nazywa mnie  Mondie(mondi)  krótko i na temat żeby was nie zanudzić.

Postanowiłam założyć BLOGA, bo jak każdy z was mam marzenie i robię wszytko, aby je realizować a dzięki temu spełniamy samych siebie.

Kilka krotnie zakładałam kanały na YouTube, lecz jednak nic z tego nie wychodziło po mimo przybywających odbiorców na mój kanał ja czułam że stoję w miejscu.  Więc żeby nie stać w miejscu uznałam że wszytko małymi kroczkami zacznę od nowa i postanowiłam założyć BLOGA, który będzie miał na celu pokazywanie, że można walczyć o samego siebie :)  

Będę tutaj udostępniała swoje przemyślenia  i poglądy na róże  tematy jakimi są na przykład MIŁOŚĆ

może dzięki temu pomogę paru osobą  :) 

ALE nie będę ograniczać się do jednego, także będę dodawała tu wpisy związane z  różnymi  stylizacjami  jakimi  chciałabym z wami się podzielić! :)))) 

pozdrawiam cieplutko i widzimy się niebawem :)